Minister nauki Dariusz Wieczorek wraz z wicepremierem i ministrem cyfryzacji Krzysztofem Gawkowskim ogłosili powstanie instytutu badawczego IDEAS. Na jego czele ma stanąć dr hab. Piotr Sankowski.
Międzyresortową inicjatywą w sprawie powołania nowej jednostki kończy się kilkudniowe zamieszanie wokół dr. hab. Piotra Sankowskiego, twórcy ośrodka badawczo-rozwojowego w obszarze AI i jego prezesa do czerwca tego roku. W lipcu ogłoszono nowy konkurs, w którym decyzją Rady Nadzorczej spółki zwyciężył dr hab. inż. Grzegorz Borowik, kierownik Zakładu Zastosowań Sztucznej Inteligencji w Cyberbezpieczeństwie w NASK (Sankowski również startował). Wywołało to sprzeciw dużej części środowiska naukowego, nie tylko związanego z badaniami w zakresie sztucznej inteligencji.
O pilne wyjaśnienie, dlaczego podjęto tak kontrowersyjną i niemerytoryczną decyzję, napisali do premiera Donalda Tuska i ministra nauki Dariusza Wieczorka laureaci prestiżowych grantów European Research Council (Sankowski jako jedyny Polak ma na koncie cztery takie granty). Zdaniem sygnatariuszy listu, uwzględniwszy to, „jak szybko IDEAS NCBR zdobył światową rozpoznawalność i jak doskonałych naukowców przyciągnął, odsunięcie od kierowania nim twórcy tego sukcesu, na dodatek bez uzasadnienia merytorycznego, będzie miało wysoce negatywny wpływ nie tylko na funkcjonowanie tej instytucji, ale też na rozwój w obszarze AI w Polsce oraz na przyszłe decyzje naukowców o tym, czy wybierać Polskę jako miejsce swojej działalności naukowej i wdrożeniowej”.
W środę, 2 października, doszło do spotkania ministra Dariusza Wieczorka z Piotrem Sankowskim, a dzień później szef resortu nauki wraz z wicepremierem i ministrem cyfryzacji Krzysztofem Gawkowskim ogłosili powstanie Instytutu Badawczego IDEAS. Wcześniej doszło do spotkania, w którym wzięli udział także płk Arkadiusz Kling z Ministerstwa Obrony Narodowej, rektor Uniwersytetu Warszawskiego prof. Alojzy Nowak oraz rektor Politechniki Warszawskiej prof. Krzysztof Zaremba.
Jesteśmy przekonani, że połączenie wiedzy akademickiej oraz doświadczenia sektora publicznego przyniesie wymierne korzyści dla polskiej nauki i gospodarki, a także stanie się inspiracją do tworzenia innowacyjnych rozwiązań, które skutecznie odpowiedzą na aktualne wyzwania współczesnego świata – mówi Krzysztof Gawkowski.
Instytut będzie się zajmować badaniami nad sztuczną inteligencją i jej wykorzystaniem w wielu branżach, w tym m.in. sektorze zdrowia, obronności oraz administracji publicznej. W prace nad projektem zaangażowane będą także trzy kluczowe ministerstwa: Ministerstwo Cyfryzacji, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwo Obrony Narodowej. Dzięki ścisłej współpracy z przedstawicielami tych instytucji, instytut badawczy IDEAS ma szansę stać się wiodącym ośrodkiem badawczym w zakresie sztucznej inteligencji.
Udziałowcami spółki IDEAS NCBR staną się uczelnie prowadzące badania w AI. Proces ten ma zakończyć się do końca roku, tak by od stycznia instytut działał już z udziałem przedstawicieli środowiska akademickiego.
Zobowiązałem się jako minister nauki, że wszystkie formalno-prawne rozwiązania zostaną przygotowane jeszcze w tym roku. Plan jest jasny: chcemy, aby wszystkie formalności były załatwione do końca roku, co pozwoli nowej formule spółki rozpocząć działalność od 1 stycznia 2025 roku. Pracujemy nad tym z pełnym zaangażowaniem – zaznacza minister Dariusz Wieczorek.
Na konferencji prasowej zadeklarowano również, że nowy instytut będzie mógł liczyć na większe finansowanie niż w poprzedniej formule w ramach NCBR.
AST
Lewica rządzi , hurra łubudubudu, karuzela stanowisk dyrektorskich trwa od 10 miesięcy. Polska potrzebuje wielu mld zł inwestycji w AI i jeszcze większych inwestycji w energetykę. A niestety sfera nauki coraz biedniejsza. Nawet inflacji nie dogania. Pomimo 300 mld deficytu budżetowego w planie na przyszły rok .
Rząd uratował Sztuczną Inteligencję w Polsce --- wooboodooboo
Panie Ireneuszu,
A czego się pan spodziewał? Jeżeli mamy takich ministrów i wiceministrów nauki, jak pan Dariusz Wieczorek czy Maciej Gdula. Ten drugi zakłada, że spółka IDEAS NCBR już po dwóch latach działalności powinna generować zyski i wdrożenia do gospodarki i przemysłu. Czy Gdula wie, ile czasu zajmuje wdrożenie wynalazku do produkcji, i kto ostatecznie miałby za to zapłacić ??? Tragedia z takimi ministrami/reformatorami. Czarno widzę przyszłość polskiej nauki.
Elyto, dlaczego się nie uśmiechasz?! Daliście ciała na całej linii - przez lat wydaliście z siebie tylko 8 gwiazdek i \"tusku wróć\", wiec teraz się uśmiechajcie się!
Zastanawiam się, czy tym okrętem ktoś steruje ? Brak racjonalnego uzasadnienia rezultatow konkursu i “ buntu” glownie czlonkow Rady (powracajacych z zagranicy?) i zupełnie irracjonalna decyzja ad hoc powolania kolejnej instytucji. Gdzie analiza, gdzie argumenty, jakie koszty? Jakie zadania ? Oba twory beda konkurowac? A moze wspolpracowac ( wątpię biorac pod uwagę grzech pierworodny powstania )
@WAL
Nie jestem w tej branzy, wiec zapewne nie potrafie dobrze ocenic sytuacji, ale tez nie rozumiem tych wszystkich posuniec, z ostatnim (opisanym powyzej) wlacznie.
I chyba niedobrze by sie stalo, gdyby caly temat wyboru nowego dyrektora IDEAS zostal zamieciony pod dywan. Dojscie do tego, co tam sie stalo, jakie mechanizmy pokierowaly tym wyborem w taka a nie inna strone, jest wazne, bo moze zapobiec, albo przynajmniej ograniczyc, dzialania korupcjogenne w przyszlosci. Jesli takie mialy miejsce.
Ale zaczyna docierać do pana, jak bardzo przegniła jest organizacja nauki w Polsce i jak bardzo absurdalny był pomysł powrotu, prawda?
@Profesor PAN
To znaczy ja chyba nie pisalem nigdzie, ze zamierzalem wracac... Moze ktos innych sposrod komentujacych.
:-)
Jednak skoro Pan wywolal ten temat, to powiem, ze wydaje mi sie, iz biorac pod uwage, jak daleko jeszcze systemowi nauki polskiej do bardziej dojrzalych systemow, chocby tych europejskich, osoba wracajaca do kraju musi byc przygotowana na bardzo rozne niespodzianki. Z definicji. To oczywiscie o Polsce dobrze nie swiadczy, ale coz... po prostu tak jest. I zreszta wydarzenia ostatnich miesiecy wydaja sie to potwierdzac.
Ale ktos, kto szuka "silver lining" moze tez powiedziec: "fajnie, bo nie jest nudno".
:-)
No i proszę. Powstanie nowy instytut (chociaż już w tej dziedzinie mamy NASK). I już żaden z uprzednio oburzonych naukowców nie domaga się przejrzystego konkursu na dyrektora.
Bo już wszystko nam opadło: ręce, skarpetki, liście z drzew, stopa życiowa... Może przez porę roku.
PS. Sztuczną inteligencją zajmuje się w Polsce wiele ośrodków, moim zdaniem najmocniejszy jest zespół prof. Romana Słowińskiego z Politechniki Poznańskiej. Prof. Sankowski jest wybitnym matematykiem, specjalistą od optymalizacji na grafach, nie znane mi są związki tej dziedziny ze sztuczną inteligencją ale pewnie jakieś są, to synkretyczna dziedzina. Jeśli idzie o cytowania to tylko porównam liczby (wg Scopusa) bez komentarza: Prof. Słowiński - 18 485, prof. Sankowski - 2 002.
Ponad 30 milionów obiecanych nowemu instytutowi, który nie wiadomo po co powstaje a kołderka krótka. ITrzeba będzie komuś przyciąć. A to wszystko rękoma wice prezesa PAN.
To teraz będą dwa: IDEAS Borowika i IDEAS Sankowskiego. A może jeszcze kilka? Jak rozwijać AI to rozwijać.
PS. Ręce opadają. A także liście z drzew i stń.opa życiowa. Jesie
"Minister nauki Dariusz Wieczorek wraz z wicepremierem i ministrem cyfryzacji Krzysztofem Gawkowskim ogłosili powstanie instytutu badawczego IDEAS" - dobrze rozumiem, że ogłosili powstanie instytutu, który już istnieje? Faktycznie, wielki sukces ministerstwa!
Musieli załagodzić sytuację, bo Lewicy grunt się pali pod nogami. Ponadto do mediów wypływają wciąż jakieś nowe/stare nierozwiązane sprawy przez Ministerstwo Nauki. Natomiast uczeni coraz więcej piszą zbiorowych i indywidualnych listów protestacyjnych do KPRM. Innymi słowy, to źle się dzieje w państwie duńskim. Obecne kierownictwo resortu z niczym sobie nieradzi.