Aktualności
Życie akademickie
23 Czerwca
Fot. Piotr Duniewski
Opublikowano: 2022-06-23

Prof. Leon Tarasewicz doktorem honoris causa UwB

Związany z wielokulturowym Podlasiem znakomity artysta prof. Leon Tarasewicz odebrał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu w Białymstoku. Uroczystość odbyła się 22 czerwca w auli im. Janusza Korczaka Wydziału Nauk o Edukacji.

Urodzony w Waliłach (woj. podlaskie) Leon Tarasewicz jest profesorem sztuk plastycznych, zatrudnionym w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. To jeden z najbardziej rozpoznawalnych i intrygujących współczesnych polskich malarzy. Został 21 osobą uhonorowaną przez Uniwersytet w Białymstoku najwyższą godnością akademicką. Doceniono jego nieustanne poszukiwanie nowych wyzwań artystycznych, przekraczanie barier i granic uprzedzeń kulturowych, historycznych i politycznych. Laudację wygłosił prof. Jerzy Nikitorowicz, były rektor UwB, a obecnie kierownik Katedry Edukacji Międzykulturowej i Elementarnej na Wydziale Nauk o Edukacji. Podkreślał, że działalność prof. Tarasewicza wpisuje się w misję Uniwersytetu w Białymstoku.

Rozbudowuje ją, wzmacnia i wspiera, kształtuje i rozwija. Świadczy o tym między innymi nagroda „Rzeczpospolitej” im. Jerzego Gedroycia za niestrudzoną pracę na rzecz dobra wspólnego, kultywowanie pamięci o dziejach Wielkiego Księstwa Litewskiego, wielki wkład w promocję Polski na świecie jako państwa wielu narodów, kultur i religii. (…) Swoje prace prezentował w uznanych polskich, europejskich i pozaeuropejskich galeriach. Brał udział w kilkuset wystawach zbiorowych w kraju i za granicą. Jego prace znajdują się w wielu znaczących kolekcjach w Polsce i w różnych miejscach świata. Stąd znalazł się wśród najwybitniejszych twórców polskiej kultury, wśród przyjętych w poczet Członków Honorowych Stowarzyszenia Autorów ZAIKS. Jestem przekonany, że nikt nie ma wątpliwości, że to jeden z najbardziej rozpoznawalnych współczesnych malarzy, który zbudował swój własny przekaz w sztuce – podkreślał prof. Nikitorowicz.

Przypomniał, że prof. Tarasewicz to nie tylko artysta, ale także zaangażowany obywatel, dbający o kulturę pogranicza, kulturę białoruską, który potrafi wykorzystywać swoją wiedzę, umiejętności i zdolności do rozwiązywania kwestii społecznych.

Często, gdy spotykam ludzi w różnych środowiskach, pada zdanie na temat sztuki. Ludzie uważają sztukę za coś dziwnego, żeby nie użyć gorszych epitetów, uważają, że sztuka jest niekulturalna. Rzeczywiście, to prawda. Kultura to wszystko to, co wynieśliśmy z domu, ze szkoły, co nauczyliśmy się z różnych źródeł, co adaptowaliśmy od innych narodów i zaakceptowaliśmy to. A sztuka to niestety coś, co cały czas się buntuje, walczy z kulturą, chce się z niej wyrwać. Dzięki temu może następować w ogóle jakiś rozwój – mówił Leon Tarasewicz.

Przyznał, że sztuka musi mieć opozycję w postaci zastanej już kultury. Jest to bowiem poszukiwanie nowych dróg, nowych ścieżek, takich jakich jeszcze nie ma.

Naród, który nie posiada sztuki, po prostu umiera. Tak powiedział Jerzy Kolarz, czeski dysydent. My wiemy na naszych ziemiach, że jest to możliwe, bo Jaćwingowie musieli odejść w zapomnienie. Pozostały tylko nazwy miejscowości, rzek – przypominał.

Prof. Leon Tarasewicz zadebiutował w 1984 roku, wystawami indywidualnymi w Galerii Dziekanka i Galerii Foksal w Warszawie. Od tamtej pory brał udział w kilkuset wystawach zbiorowych w kraju i za granicą. Jego prace znajdują się w wielu zagranicznych oraz we wszystkich znaczących kolekcjach polskich (m.in. Moderna Museet w Sztokholmie, National Museum of Contemporary Art w Seulu, Tufts University Gallery w Bostonie, Muzeum Narodowe w Warszawie, Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie, Zachęta w Warszawie, Galeria Arsenał w Białystoku). Nie stroni od eksperymentu, ze swoimi pracami wchodzi w przestrzenie miast i budynków.

Jest laureatem wielu nagród i wyróżnień, m.in.: Nagrody im. Jana Cybisa (1998), Nagrody Fundacji Nowosielskich oraz Paszportu „Polityki” (1999). W 2005 roku został odznaczony Srebrnym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis, w 2007 zdobył Nagrodę Wielką Fundacji Kultury. W roku 2017 odebrał nagrodę „Rzeczpospolitej” im. Jerzego Giedroycia. Dwa lata później trafiła do niego Nagroda im. Cypriana Kamila Norwida (za wystawę „Jerozolima”, prezentowaną w Galerii Foksal w Warszawie). W 2019 znalazł się wśród najwybitniejszych twórców polskiej kultury, którzy zostali przyjęci w poczet Członków Honorowych Stowarzyszenia Autorów ZAiKS.

Zarówno poprzez swoją twórczość, jak i działalność społeczną, związany jest z wielokulturowym Podlasiem i pograniczem polsko-białoruskim. Był radnym gminy Gródek, współpomysłodawcą i współorganizatorem Festiwalu Muzyki Młodej Białorusi „Basowiszcza”. Jest prezesem Fundacji „Villa Sokrates”, która stawia sobie za cel pielęgnowanie i propagowanie myśli oraz idei płynących z twórczości Sokrata Janowicza, a także budowanie mostów pomiędzy przedstawicielami różnych narodów, kultur i religii. Od 2009 roku jest Honorowym Ambasadorem Województwa Podlaskiego (to jemu region zawdzięcza też swoje logo).

Uroczystości wręczenia tytułu doktora honoris causa towarzyszyło otwarcie wystawy retrospektywnej prac artysty, którą można oglądać w holu Wydziału Nauk o Edukacji przy ul. Świerkowej.

źródło: UwB

Dyskusja (0 komentarzy)