Po rocznych przygotowaniach na Politechnice Wrocławskiej uroczyście zainaugurowano działalność Wydziału Medycznego. To pierwsza uczelnia techniczna w Polsce, która uzyskała zgodę na kształcenie studentów na kierunku lekarskim.
Decyzja o utworzeniu Wydziału Medycznego na Politechnice Wrocławskiej zapadła we wrześniu 2022 r. i od tego momentu ruszyły przygotowania do jego otwarcia. W grudniu uczelnia, Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego i osiem szpitali oraz placówek ochrony zdrowia podpisały umowy o współpracy, a na początku stycznia złożono wniosek o zgodę na prowadzenie kształcenia na kierunku lekarskim. Po jej uzyskaniu – w czerwcu – rozpoczęła się rekrutacja studentów.
Dominujące na naszej uczelni dziedziny techniczne zawsze miały silne oparcie w naukach podstawowych i niemal od początku na Politechnice kwitły nauki społeczne. Otwarcie Wydziału Medycznego to jednak historyczny dzień, otwierający całkiem nowy rozdział – mówi prof. Arkadiusz Wójs, rektor PWr. – Rok temu z entuzjazmem mówiłem o wizji wielodziedzinowego europejskiego uniwersytetu technicznego i wkrótce potem ta wizja została zapisana w strategii rozwoju naszej uczelni. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu wielu osób, zaufaniu społeczności akademickiej, przychylności senatu, współpracy z największymi wrocławskimi szpitalami oraz odwadze i zrozumieniu władz na wszystkich szczeblach, ta wizja staje się dziś rzeczywistością – dodaje.
Politechnika Wrocławska została tym samym pierwszą uczelnią techniczną w Polsce, która będzie kształcić studentów na kierunku lekarskim.
Maturzystom otwieramy możliwość studiowania na swoim wymarzonym kierunku, na świetnej uczelni, pod okiem wybitnych lekarzy i z dostępem do ogromnej bazy klinicznej. Kadrze medycznej i naszym naukowcom otwieramy drzwi do badań i interdyscyplinarnych projektów. Naszym partnerom oferujemy platformę współpracy oraz otwieramy możliwości realizacji projektów badawczych, a także rozwoju swojej kadry. Wreszcie rozwijamy wielką akademię godną Wrocławia i potrzebną całemu społeczeństwu – podkreśla rektor.
Przyznaje jednocześnie, że otwarcie PWr na medycynę będzie wzorem dla innych polskich uczelni i przyspieszy rozwój nauki i systemu szkolnictwa wyższego w naszym kraju.
Szeroka współpraca
Kształcenie na kierunku lekarskim będzie prowadzone we współpracy z siedmioma wrocławskimi szpitalami oraz Dolnośląskim Centrum Medycznym Dolmed.
Interdyscyplinarność w ochronie zdrowia jest wszechobecna i dotyczy zarówno profilaktyki, diagnostyki, eksperymentów medycznych, terapii, jak i dydaktyki. U podstaw wszystkich osiągnięć medycyny leżą nauki ścisłe: matematyka, fizyka, chemia, które z zasady nastawione są na lepsze poznanie świata – mówi prof. Wojciech Witkiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu. – Dzisiaj postęp w medycynie, jak nigdy dotąd, jest możliwy tylko dzięki współdziałaniu między naukowcami różnych dziedzin. Najlepszym przykładem może być wieloletnia współpraca naszego szpitala z Politechniką Wrocławską. Jej efektem jest ponad 200 wspólnych publikacji, uzyskanie stopnia doktora przez blisko 20 osób, a doktora habilitowanego przez cztery.
Dyrektor zaznacza, że powstanie Wydziału Medycznego na uczelni technicznej i próba integracji medycyny i inżynierii w kształtowaniu lekarzy, to niewątpliwie ważna zmiana w podejściu do tradycyjnego modelu edukacji.
W świetle obecnych problemów w służbie zdrowia wszyscy pokładamy ogromne nadzieje, że ta nowa propozycja kształcenia zaproponowana przez Politechnikę Wrocławską zapewni lepsze zrozumienie i łatwiejszą współpracę między inżynierami i lekarzami oraz umożliwili lepsze wykorzystanie aparatu i sprzętu medycznego dla leczenia chorych. Oczekujemy, że bardziej interdyscyplinarne kształcenie lekarzy pozwoli na lepsze poznanie i zrozumienie świata chorego przez medyków i inżynierów i wpłynie pozytywnie na poprawę efektywności leczenia pacjentów, co jest przecież istotą rozwoju i postępów w medycynie – podkreśla lekarz.
Dzięki współpracy ze szpitalami studenci kierunku lekarskiego już na pierwszym roku studiów mogą liczyć na zajęcia praktyczne, tzw. godziny przy łóżku pacjenta, których liczba będzie większa niż minimum wymagane przez ministerialne rozporządzenie (aż 249 zajęć klinicznych przez cały okres studiów).
Nie tylko dydaktyka
Nowy wydział swoją siedzibę będzie miał w budynku C-7 oraz w gmachu C-20, który stanowi część historycznego kompleksu dawnego szpitala przy ul. Hoene-Wrońskiego. Na pracowników i studentów czeka tam ponad 40 pomieszczeń, w tym specjalistyczne laboratoria i pracownie. Wśród nich znalazły się m.in. Centrum Symulacji Medycznej, pracownia diagnostyki obrazowej, laboratorium wirtualnej mikroskopii, laboratorium biofizyki oraz wirtualne prosektorium.
Wydział Medyczny to nie tylko kształcenie. To także działalność naukowa, bo wszyscy wiemy, jak medycyna uzależniła się od technologii. Dzięki ścisłej współpracy wydziały z partnerskimi szpitalami otwierają się nowe obszary badań, których beneficjentami będziemy wszyscy – zapewnia prof. Tadeusz Więckowski, pełnomocnik rektora ds. utworzenia Wydziału Medycznego na PWr.
Obecnie na Wydziale Medycznym zatrudnionych jest ok. 60 nowych nauczycieli akademickich, w tym ponad 10 profesorów i ponad 20 profesorów uczelni. Tworzą oni sześć pierwszych katedr, a pełniącym obowiązki dziekana został kardiolog dr hab. n. med. Dariusz Jagielski. Wkrótce powołane zostaną: rada wydziału, rada dyscypliny oraz rada ds. klinicznych, a 1 października naukę na kierunku lekarskim rozpocznie 60 studentów.
Startujemy skromnie od 60 studentów, ale dla nas podstawowym parametrem będzie jakość, a nie ilość. Będziemy chcieli pokazywać naszym studentom wspaniały świat medycyny, ale również fascynujący świat nowoczesnych technologii medycznych, bez których trudno wyobrazić sobie współczesną medycynę – podkreśla prof. Dariusz Jagielski.
źródło: PWr
Nie rozumem dlaczego Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu nie może zwiększyć naboru a można zwiększyć nabór medyków przez utworzenie Wydziału Medycznego na uczelni technicznej?
O co tu chodzi, czy ktoś to może racjonalnie wytłumaczyć.
Na pierwszym roku kierunku lekarskiego na UMWr jest około 460 studentów + 150 studentów zagranicznych uczących się po angielsku. Laboratoria nie są z gumy, nie rozciągną się. Później trzeba zapewnić im dostęp do łóżek pacjentów. Poza tym są znaczne braki kadrowe. Teraz każdy wyrabia ponad 25% nadgodzin dydaktycznych. A kiedy mamy pracować naukowo, aby "być dobrą kadrą naukową"?