Skuteczna terapia w warunkach domowych bez konieczności stałej opieki fizjoterapeuty? Będzie to możliwe dzięki rozwiązaniu stworzonemu przez zespół z Politechniki Warszawskiej oraz Łukasiewicza – Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów.
W rozstrzygniętej niedawno XIV edycji konkursu „Student-Wynalazca” przyznano pięć równorzędnych nagród głównych. Jedną z nich otrzymali twórcy egzoszkieletu rehabilitacyjnego. Rozwiązanie powstało z myślą o osobach, które w wyniku wypadku czy choroby nie mogą w ogóle poruszać górną kończyną albo zakres jej ruchu został znacząco ograniczony. Nad urządzeniem pracował zespół z Politechniki Warszawskiej oraz Łukasiewicza – Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów.
Egzoszkielet składa się z drukowanych części połączonych napędzanymi parami obrotowymi lub też wolnymi łożyskami ślizgowymi. Konstrukcję nakłada się na całą kończynę górną. Wspiera ona ruchy stawu barkowego i łokciowego dzięki odpowiedniemu sterowaniu napędami elektrycznymi. Jak podkreślają autorzy, nie zastąpi ona fachowej pomocy fizjoterapeutów, ale ułatwi im pracę.
Specjalista nie będzie musiał osobiście i w sposób ciągły nadzorować każdego pacjenta, tylko zaprezentuje ćwiczenie – pokaże, jak wygląda prawidłowy ruch, poruszając raz kończyną z założonym egzoszkieletem, a następnie to urządzenie będzie wspomagać pacjenta w samodzielnych ćwiczeniach, obserwując i poprawiając jego błędy – również anatomiczne i konstrukcyjne – wyjaśnia Piotr Falkowski, doktorant z Politechniki Warszawskiej i lider projektu.
Taki model umożliwi wykonywanie ćwiczeń w domu, bez konieczności dojazdów na rehabilitację, co dla osób po urazach, zmagających się z chorobami, mających problemy z poruszaniem, jest dodatkowym wyzwaniem. Co więcej, to także szansa na skrócenie oczekiwania na pomoc specjalisty i terapię, a także na gruntowną zmianę sposobu pracy fizjoterapeutów. Możliwe, że jedna osoba będzie w stanie w jednym czasie i w sposób zdalny obsługiwać więcej urządzeń, a co za tym idzie – pomagać większej liczbie pacjentów.
Prototyp egzoszkieletu jest gotowy – waży 8,4 kg i został wydrukowany w 3D. Docelowe rozwiązanie musi być jednak lżejsze, a być może nawet jeszcze bardziej wytrzymałe. Trzeba więc popracować nad znalezieniem optymalnego materiału. W planach jest także rozwój funkcjonalności – egzoszkielet ma wykorzystywać do wizualizacji wirtualną rzeczywistość. Będzie to zachęta i motywacja dla pacjentów, żeby ćwiczyć. Monotonia to bowiem kolejny powód, przez który proces rehabilitacji bywa nieskuteczny albo trwa dłużej niż przewidywano.
W tym roku na konkurs „Student-Wynalazca” nadesłano 123 zgłoszenia 247 twórców z 21 uczelni. Wśród najaktywniejszych studentów znaleźli się młodzi wynalazcy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu (24 rozwiązania), Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie (22) oraz Politechniki Wrocławskiej (21).
MK, źródło: PW