Aktualności
Sprawy nauki
19 Października
Opublikowano: 2022-10-19

Porozumienie w sprawie euroewaluacji

Trzy polskie instytucje podpisały do tej pory porozumienie w sprawie paneuropejskiej reformy oceny badań naukowych. Wyznacza ono wspólny kierunek zmian w praktykach ewaluacji badań uwzględniających ich jakość i wpływ, a także różnorodność, inkluzywność i współpracę.  

Pod koniec września rozpoczęła działalność Coalition for Advancing Research Assessment. Zawiązano ją w celu zmiany systemu ewaluacji badań naukowych. Jak informuje serwis Otwarta Nauka, koalicja powstała w rezultacie zawartego w lipcu 2022 r. porozumienia. Proces jego tworzenia zainicjowano pół roku wcześniej, po tym jak Komisja Europejska opublikowała raport Towards reform of the assessment system zawierający propozycje kierunków zmian. W prace zaangażowało się ponad 350 organizacji – m.in. podmioty finansujące badania, uczelnie i instytuty badawcze oraz instytucje odpowiedzialne w krajach członkowskich za ewaluację badań – z 40 krajów. Wśród pierwszych polskich sygnatariuszy są trzy podmioty: Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu, Polska Akademia Nauk oraz Uniwersytet Gdański.

Sygnatariusze zobowiązują się do realizacji wspólnej wizji, zgodnie z którą ocena badań, naukowców i organizacji badawczych będzie uwzględniać różnorodne wyniki. Wymaga to oparcia oceny przede wszystkim na ocenie jakościowej, dla której kluczowe jest odpowiedzialne wykorzystanie wskaźników ilościowych – podkreśla dr Katarzyna Świerk, dyrektor Biura Nauki UG.

Jak pisze Natalia Gruenpeter w Otwartej Nauce, CoARA przyjęła zobowiązania zawarte w 10 punktach porozumienia. W dokumencie podkreślono w szczególności potrzebę zapewnienia powszechnego dostępu do metod i wyników, co ułatwia weryfikację i replikację badań, a także ponowne wykorzystanie rezultatów badań. Zauważono także, że otwartość sprzyja nawiązywaniu współpracy zarówno w ramach środowiska naukowego, jak i poza nim, co z kolei ma wpływ na innowacje w zakresie technologii oraz większe oddziaływanie nauki na kwestie ekonomiczne, kulturowe i społeczne.

O ujednoliceniu procesu ewaluacji badań naukowych na poziomie europejskim pisali także na łamach „Forum Akademickiego” prof. Piotr Stec z Uniwersytetu Opolskiego i Adrian Warsiński z Uniwersytetu Warszawskiego i Fundacji Polonium. Wskazywali, że euroewaluacja miałaby się opierać na dwóch grupach zasad: dotyczących jakości badań i ich wpływu na otoczenie oraz różnorodności, inkluzywności i współpracy.

Jakość byłaby badana przez ocenę oryginalności badań konkretnego naukowca, a nie przez odwoływanie się do prestiżu wydawcy czy wskaźników bibliometrycznych. Te ostatnie, choć pozostałyby, należałoby stosować w sposób „odpowiedzialny”. Zasadnicza ocena miałaby charakter jakościowy i opierała się na peer review. Wpływ na otoczenie mógłby być rzeczywisty lub potencjalny, a sposób jego oceny dostosowany do specyfiki poszczególnych dyscyplin – czytamy w artykule.

Autorzy wyliczają, że druga grupa zasad obejmowałaby m.in.: publikowanie w otwartym dostępie, udostępnianie otwartych danych badawczych, opiekę nad doktorantami, komercjalizację badań, popularyzację nauki, a także różnorodność twórczości naukowej obejmującej także oprogramowanie, patenty, strategie, przyczynienie się do tworzenia polityk publicznych itd.

Ocena badań powinna uwzględniać misję danego podmiotu, specyfikę poszczególnych dyscyplin, a w przypadku osiągnięć poszczególnych uczonych powinna zależeć od etapu kariery, na którym się znajdują. Ewaluacja powinna także uwzględniać zróżnicowanie płciowe, kulturowe czy rasowe zespołów badawczych – dodają.

W czerwcu przyjęto konkluzję Rady Europejskiej, z której wynika, że wskaźniki bibliometryczne nie powinny być jedynym ani nawet podstawowym sposobem pomiaru jakości w nauce.

Interesujące są propozycje stworzenia wspólnego modelu komunikacji naukowej, podkreślono znaczenie otwartego dostępu i prawa uczonych do zachowania praw własności intelektualnej. Zawarto także wyraźne wsparcie dla publikacji wielojęzycznych, uznając przy tym wiodącą rolę angielszczyzny jako języka nauki. Wielojęzyczność, w opinii RE, w zasadzie sprowadza się do roli narzędzia komunikacji z praktykami oraz promocji nauki wśród obywateli poszczególnych krajów czy regionów – podsumowują prof. Piotr Stec i Adrian Warsiński.

MK, źródło: UG, ON

Dyskusja (0 komentarzy)