Każdy zubożony ekosystem o uproszczonej strukturze będzie wykazywał większą podatność lub też mniejszą odporność na skutki wzrostu liczebności organizmów, których występowanie w warunkach równowagi nie stanowi zagrożenia dla trwałości lasu. W takich sytuacjach wkracza ochrona lasu.
Według Małej encyklopedii leśnej PWN (1991) ochrona lasu to dziedzina wiedzy leśnej oraz działalność gospodarcza, mająca na celu zabezpieczenie lasu przed szkodami wyrządzanymi przez czynniki abiotyczne i biotyczne, a także szkodami antropogenicznymi. Jak wynika z przytoczonej definicji, pod pojęciem ochrony lasu mieści się zarówno niezmiernie szeroka dziedzina działalności naukowej, jak i rozbudowany zespół działań realizowanych w lasach i mających na celu rozpoznawanie, prognozowanie i minimalizowanie zagrożeń wynikających z działania czynników naturalnych oraz związanych z gospodarczą działalnością człowieka.
Ochrona lasu jako dziedzina wiedzy leśnej obejmuje – w sposób bezpośredni lub pośredni – kilka specjalności naukowych, wśród których wymienię najważniejsze. Są to z pewnością entomologia leśna – w zakresie grup owadów, których występowanie wiąże się z zachowaniem bądź zmianami stanu zdrowotnego lasu, a także fitopatologia leśna wraz z mykologią – w zakresie organizmów wywołujących choroby drzew leśnych. Z ochroną lasu w znacznym stopniu wiąże się również zoologia z ekologią łowiecką – w zakresie grup zwierząt (zwłaszcza kopytnych) uszkadzających drzewa leśne w różnym wieku, ale także gatunków drapieżników w kontekście ich wpływu na populacje roślinożerców. Oprócz wyżej wymienionych, od dawna wchodzących w zakres ochrony lasu, wymienić należy także stosunkowo młodą specjalność, jaką jest ochrona przeciwpożarowa lasu, obejmująca zagadnienia prognozowania zagrożenia pożarowego oraz metod i środków wykrywania i zwalczania pożarów lasu. Przytoczony zestaw specjalności naukowych można dowolnie poszerzać, dodając do nich te, które w sposób pośredni wiążą się z ochroną lasu, dostarczając metod i narzędzi zarówno badawczych, jak i nadających się do zastosowania w praktyce. Można tu wymienić np. szeroko pojętą genetykę, wykorzystywaną do identyfikacji przynależności systematycznej organizmów (grzybów, lęgniowców, owadów, a nawet ssaków – na podstawie materiału genetycznego z odchodów czy włosów). Innym przykładem jest geomatyka, dostarczająca narzędzi i metod służących zarówno identyfikacji i określaniu zasięgu zjawisk zachodzących w ekosystemach (np. na podstawie zdjęć lotniczych czy zobrazowań satelitarnych), jak i analizie przebiegu tych zjawisk w czasie i przestrzeni, w celu opisywania rządzących nimi prawidłowości i przewidywania ich rozwoju w przyszłości. Nie sposób nie wspomnieć wreszcie o szeroko pojętej ekologii, rozumianej jako dziedzina wiedzy opisująca funkcjonowanie złożonych układów przyrodniczych, jakimi niewątpliwie są ekosystemy leśne. Tak więc ochrona lasu (podobnie jak inne dziedziny nauk leśnych) tworzy bardzo szeroki obszar działalności badawczej, w ramach którego niezbędne jest łączenie wiedzy wypracowanej w ramach licznych specjalności naukowych. Ochrona lasu jest zatem określana jako specjalność naukowa zajmująca się zagadnieniami praktycznego wykorzystania wiedzy z powyższych dziedzin w celu ograniczania negatywnych zjawisk wywoływanych w lasach przez czynniki szkodotwórcze różnej natury. Skuteczność tych działań opiera się bowiem na zrozumieniu mechanizmów funkcjonowania ekosystemów, zarówno w warunkach względnej równowagi, jak i w przypadkach wystąpienia zakłócających ją zaburzeń.
Szkodnik czy nie szkodnik?
Ochrona lasu jako działalność gospodarcza obejmuje natomiast zespół działań mających na celu wykrywanie i wczesną identyfikację zagrożeń występujących w lasach, określanie i przewidywanie rodzaju i rozmiaru wyrządzanych szkód oraz stosowanie metod mających na celu ich unikanie lub minimalizację. Zadania z zakresu ochrony lasu realizowane są we wszystkich lasach, choć ich zakres może być i jest różny w zależności od form własności i statusu danego obszaru. Niewątpliwe najpełniejszy zakres działań ochronnych realizowany jest w lasach określanych jako „gospodarcze”, czyli stanowiących własność Skarbu Państwa i pozostających w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe. Warto jednak pamiętać także o lasach znajdujących się w obiektach stanowiących różne formy obszarowej ochrony przyrody. Są nimi parki narodowe i rezerwaty przyrody, będące w tym kontekście szczególną kategorią lasów Skarbu Państwa, ale także obszary europejskiej sieci Natura 2000 obejmujące często swym zasięgiem lasy innej własności. Na koniec należy wspomnieć o lasach niestanowiących własności Skarbu Państwa (prywatnych, miejskich, gminnych, wspólnotowych itp.), bowiem w myśl obowiązującej ustawy o lasach z 1991 r. właściciele lasów są zobowiązani do wykonywania działań zapobiegających powstawaniu i rozprzestrzenianiu się pożarów lasu, a także zapobiegania, wykrywania i zwalczania nadmiernie pojawiających się organizmów szkodliwych, przy czym działania te finansowane są z budżetu państwa.
W tym miejscu należałoby uświadomić sobie, z czym naprawdę związane są działania w zakresie ochrony lasu. W poprzednim akapicie pojawiło się pojęcie „organizmu szkodliwego”, którego znaczenie przeszło pewną ewolucję na przestrzeni minionych dziesięcioleci. W okresie przed– i tuż powojennym pojęcie to nie budziło wątpliwości, a określenia „szkodnik” czy „owad szkodliwy” używane były powszechnie i bez kontrowersji (jak w pochodzącym z 1948 roku skrypcie akademickim z wykładami prof. Aleksandra Kozikowskiego, opartym na opracowaniu wydanym przez Koło Studentów Inżynierii Lasowej Politechniki Lwowskiej z 1932 r.). Obecnie natomiast pod pojęciem „organizm szkodliwy” rozumiany jest każdy organizm, którego występowanie jest niepożądane przez człowieka lub który oddziałuje szkodliwie na ludzi, ich działalność lub produkty, które stosują lub wytwarzają, albo na zwierzęta lub środowisko. Istotna zmiana polega na uwypukleniu kwestii oceny skutków występowania danego organizmu z punktu widzenia gospodarczych lub zdrowotnych interesów człowieka. Oznacza to więc, że ten sam organizm występujący w lesie gospodarczym może być postrzegany jako szkodnik, którym już nie jest, gdy występuje w lesie objętym statusem ochronnym, gdzie stanowi naturalny element ekosystemu uczestniczący w zachodzących w nim procesach. Kwestia ta jest jednak jeszcze bardziej złożona, o czym będzie jeszcze mowa.
Wspomaganie sił obronnych
We wstępie do wspomnianych wyżej wykładów prof. A. Kozikowskiego znajduje się następująca myśl: „Las w stanie naturalnym, stworzony siłami przyrody, wykazuje tak znaczny zasób sił żywotnych, iż opieki człowieka nie potrzebuje, gdyż sam stawić może czoło grożącym niebezpieczeństwom. Las natomiast wyhodowany przez człowieka, który nie zawsze umiał i chciał uwzględnić poszczególne momenty, odgrywające poważną rolę w życiu lasu, jest dziełem sztucznem, wykazującem wiele braków i usterek i potrzebującem wskutek tego opieki i pomocy człowieka” (pisownia oryginalna). Myśl ta jest aktualna do dnia dzisiejszego, stanowiąc uzasadnienie potrzeby prowadzenia działań wspomagających siły obronne ekosystemów leśnych, wśród których te silnie przekształcone przez człowieka występują w bardzo znacznym udziale. Skutkiem działań gospodarczych w lasach jest często uproszczenie ich składu gatunkowego i struktury, co wynika zarówno z uwarunkowań naturalnych (polskie lasy w większości występują na mało zasobnych siedliskach odpowiednich dla nielicznych gatunków, zwłaszcza sosny zwyczajnej), jak ze schematycznych działań gospodarczych w przeszłości, nastawionych na szybkie uzyskanie produktu (drewna) i zysku (tu przykładem mogą być lite świerczyny, m.in. w terenach górskich i podgórskich, wprowadzone w sposób sztuczny – przez sadzenie lub siew – na siedliska odpowiednie dla lasów mieszanych). Każdy zubożony ekosystem o uproszczonej strukturze będzie wykazywał większą podatność lub też mniejszą odporność na skutki wzrostu liczebności organizmów, których występowanie w warunkach równowagi nie stanowi zagrożenia dla trwałości lasu. W takich sytuacjach wkracza ochrona lasu, której zadaniem jest realizacja działań związanych ze zwalczaniem chorób oraz ograniczaniem liczebności organizmów szkodliwych przy użyciu odpowiednich metod.
Według wspomnianego prof. Kozikowskiego ochrona lasu jest, poza użytkowaniem, jedną z najstarszych gałęzi leśnictwa, jednak właściwa ochrona lasu pojawiła się w momencie, gdy drewno nabrało wartości handlowej. W prawodawstwie polskim istniał cały szereg przepisów odnoszących się bezpośrednio lub pośrednio do ochrony lasu, jednak dopiero w okresie powojennym dostrzeżono potrzebę sformalizowania wszystkich wchodzących w jej zakres działań w postaci spójnego dokumentu obowiązującego w leśnictwie. W 1954 roku powstała pierwsza Instrukcja ochrony lasu opracowana przez zespół specjalistów i wydana przez ówczesne Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, która odtąd na stałe weszła do praktyki polskiego leśnictwa, stając się podstawowym dokumentem regulującym działania z tego zakresu. Instrukcja ta, zgodnie z obowiązującymi wówczas poglądami i kanonami, obejmowała przede wszystkim techniczne aspekty prognozowania i ograniczania zagrożeń i szkód, choć zawierała także pewien ładunek wiedzy teoretycznej, np. w zakresie opisu reguł rozwoju masowych pojawów szkodliwych owadów. Warto także zwrócić uwagę na zamieszczone w niej zapisy dotyczące ochrony „zwierząt pożytecznych” (ptaków, a także płazów, gadów i mrówek) w celu podnoszenia naturalnej odporności lasów.
Od tego czasu Instrukcja była kilkakrotnie nowelizowana, a przy okazji poszerzana, zmieniało się także podejście do ochrony lasu uwzględniające postulaty realizowanej w Lasach Państwowych trwale zrównoważonej gospodarki leśnej. W Instrukcji z 1988 r. pojawia się rozdział dotyczący ekologicznych podstaw ochrony lasu, a także opracowanej przez prof. Witolda Koehlera tzw. metody ogniskowo-kompleksowej, mającej w istocie na celu podnoszenie różnorodności biologicznej w litych sośninach rosnących na ubogich glebach i często uszkadzanych przez owady żerujące na igliwiu sosen. W kolejnych wydaniach znajdują się zapisy odnoszące się do proekologicznego modelu ochrony lasu, uwzględniającego zwiększanie jego biologicznej odporności, kształtowanie równowagi ekologicznej, zwiększanie różnorodności genetycznej i gatunkowej w lasach czy stosowanie metod i środków przyjaznych środowisku.
Dopiero jednak w Instrukcji z 2012 r. (obowiązującej do dnia dzisiejszego) pojawia się pojęcie „ochrony różnorodności biologicznej” jako jednej z podstawowych zasad ochrony lasu. Wydania z 2002 i 2012 r. zawierają także obszerne rozdziały dotyczące działań z zakresu profilaktyki w ochronie lasu oraz zapisy o prowadzeniu zabiegów ochronnych w lasach jedynie wówczas, gdy jest to bezwzględnie konieczne. O potrzebie wykonania takich zabiegów decydują wyniki prac prognostycznych realizowanych według ściśle obowiązujących procedur przez służby ochrony lasu funkcjonujące na wszystkich szczeblach PGL LP – od nadleśnictwa po Dyrekcję Generalną LP. W procedurę oceny zagrożenia lasów Polski integralnie włączony jest Instytut Badawczy Leśnictwa, który od lat pięćdziesiątych XX wieku corocznie opracowuje prognozę zagrożenia lasów Polski na podstawie danych dostarczanych przez PGL LP.
A w rezerwatach i parkach narodowych…
Nieco odmiennie przedstawia się realizacja działań w lasach leżących w zasięgu obszarowych form ochrony przyrody, jakimi w myśl ustawy o ochronie przyrody są parki narodowe i rezerwaty przyrody. W parkach narodowych, będących samodzielnymi instytucjami, wszelkie działania realizowane są zgodnie z zapisami planu ochrony parku (opracowywanego na okres dwudziestu lat) lub – w przypadku jego braku – planami zadań ochronnych (tymczasowe dokumenty na rok lub dwa lata). Obecnie zatwierdzony, obowiązujący plan ochrony mają tylko nieliczne spośród 23 parków narodowych (PN Bory Tucholskie, Białowieski PN, Pieniński PN). Zgodnie z ustawą w parkach narodowych wyznacza się obszary objęte ochroną ścisłą, czynną i krajobrazową. Ochrona ścisła to całkowite i trwałe zaniechanie bezpośredniej ingerencji człowieka w stan ekosystemów, tworów i składników przyrody, co oznacza, że w obszarach tych nie prowadzi się żadnych działań, w tym związanych z ochroną lasu (z wyjątkiem gaszenia pożarów). W pozostałych strefach (czynnej i krajobrazowej) co do zasady prowadzi się większość prac prognostycznych i ochronnych analogicznie jak w lasach gospodarczych, jednak z wyłączeniem środków chemicznych. W planie ochrony lub zadań ochronnych można jednak dla obszaru ochrony czynnej przewidzieć stosowanie ochrony biernej, a wówczas także oznacza to zaniechanie działań z zakresu ochrony lasu. Prowadzenie takich działań w rezerwatach zależy od ich statusu ochronnego (ochrona ścisła lub czynna), zapisów planu ochrony (zadań ochronnych) i decyzji Regionalnego Konserwatora Przyrody.
W tym kontekście powstaje potrzeba zatrzymania się nad kontrowersjami związanymi z postępowaniem w obszarach chronionych. Jak wcześniej wspomniano, zakres dopuszczalnych działań wynika wprost z zapisów planu ochrony (zadań ochronnych). Generalna zasada, którą należy się kierować przy definiowaniu tych obszarów, mówi, że zastosowany sposób ochrony (czynna lub bierna) musi wynikać ze zdefiniowanego dla danego obszaru celu ochrony. Jeżeli celem tym jest obserwacja naturalnych procesów przyrodniczych, wskazane jest zastosowanie modelu ochrony biernej (czyli brak ingerencji ludzkiej, w tym ochrony lasu). Jeżeli natomiast celem jest np. ochrona stanowisk gatunku lub specyficznych zbiorowisk roślinnych, uzasadnione jest stosowanie ochrony czynnej. Przykładem może być zapobieganie zarastaniu polan śródleśnych w Pieninach czy odkrzaczanie stanowisk pszonaka pienińskiego u podnóża zamku w Czorsztynie. Podobnie należałoby postąpić wówczas, gdy celem ochrony jest przywracanie układów ekologicznych zbliżonych do pierwotnie występujących na danym obszarze. Taka sytuacja ma miejsce w dolnym reglu Tatr, gdzie wskutek gospodarki ludzkiej w miejsce lasów jodłowo-bukowo-świerkowych wprowadzono lite świerczyny podlegające w ostatnich latach masowemu zamieraniu wskutek atakowania drzew przez kornika drukarza. W tym przypadku celem ochrony jest przywracanie (zgodnie z zapisami ustawy) naturalnego stanu ekosystemów i składników przyrody, jakimi w tym przypadku są jodła i buk. Gatunki te w młodości wymagają osłony w postaci starego drzewostanu, dlatego należałoby prowadzić zabiegi ochronne w celu spowalniania tempa zamierania drzew, które tę osłonę zapewniają. Tymczasem realizacja tych zabiegów (polegających na znanej i sprawdzonej metodzie – wycinaniu i wywożeniu drzew, pod korą których aktualnie odbywa się rozwój młodocianych stadiów korników) napotyka co najmniej na kontrowersje, o ile nie sprzeciw. Tak stało się w Puszczy Białowieskiej, gdzie (w części będącej formalnie lasem gospodarczym, poza parkiem narodowym i rezerwatami) zaniechanie tych zabiegów doprowadziło do zamarcia setek tysięcy świerków. Kontrowersji wokół Puszczy Białowieskiej jest zresztą więcej, co w znacznej mierze wynika ze skomplikowanego statusu tego obszaru i nakładających się na siebie różnych form ochrony przyrody, o niekoniecznie zbieżnych celach.
Na koniec warto pokusić się o istotne stwierdzenie. Zarówno ochrona lasu, jak i ochrona przyrody w Polsce to owoce wysiłku wielu pokoleń ludzi nauki, którzy zawsze wspierali działania praktyków i starali się, poprzez wyniki swoich badań, dostarczać idei, propozycji i rozwiązań służących ochronie lasów i ojczystej przyrody. Dotyczy to zarówno kwestii o znaczeniu strategicznym, jak i szczegółowych rozwiązań stosowanych w praktyce ochrony lasu, które stale są doskonalone na podstawie dostępnej i przyrastającej wiedzy. Udział środowisk naukowych w dziele ochrony polskich lasów, mimo (a może dzięki) pojawiających się kontrowersji i sporów, jest bowiem niezbędny do zapewnienia skutecznej ochrony wszystkich ekosystemów leśnych w naszym kraju.
Prof. dr hab. Wojciech Grodzki
kierownik Zakładu Lasów Górskich w Krakowie
Instytutu Badawczego Leśnictwa w Sękocinie Starym